Jeszcze nie tak dawno Polska uchodziła za kraj dobry tylko do tego, żeby w nim inwestować. Teraz to polscy przedsiębiorcy coraz częściej inwestują swój kapitał poza granicami. I najczęściej robią to w Niemczech.
Polska ekspansja gospodarcza
Według Polskiego Instytutu Ekonomicznego coraz więcej polskich przedsiębiorców decyduje się na ekspansje na zagraniczne rynki. Co ciekawe, dla wielu z nich krajem, w którym chcą inwestować swoje pieniądze, są Niemcy.
Jak się okazuje, aż 96% polskich przedsiębiorców, którzy otworzyli swoje biznesy za zachodnią granicą, uważa, że to była bardzo dobra decyzja.
W październiku 2020 wartość eksportu towarów z Polski po raz pierwszy w historii przekroczyła 100 mld zł – wynika z danych NBP. Nadwyżka na rachunku bieżącym w perspektywie roku wynosi aż 3,5 proc. PKB.
Wśród powodów swojego zadowolenia wymieniają między innymi świetną infrastrukturę oraz przyjazne podejście wszelkich instytucji fiskalnych do osób prowadzących działalność gospodarczą. Nie bez znaczenie jest też możliwość zewnętrznego finansowania i dotacji do prowadzenia działalności.
Rynek niemiecki nie jest łatwy i trzeba dobrze się przygotować do wejścia. Nie jest to jednak bariera, której nie można pokonać. Dla wielu firm z różnych sektorów gospodarki – od nowoczesnych technologii aż po meblarstwo i budownictwo, założenie działalności w Niemczech stały się punktem skokowego rozwoju.
Polskie firmy w Niemczech
Star
Star jest marką stacji paliw należącą do spółki ORLEN Deutschland GmbH, która działa na rynku niemieckim od 2003 roku i posiada ponad 580 stacji paliw.
Pierwotnie firma zamierzała stworzyć sieć stacji paliw na rynku niemieckim pod marką Orlen. Jednak ze względów strategicznych już w 2007 r. podjęto decyzję o używaniu nazwy marki Star, gdyż Niemcy unikali polskiej stacji benzynowej Orlen…Dlatego przy ekspansji na rynek niemiecki, opracowanie strategii marki i jej komunikacji jest kluczowe, aby nie prowadziło do przerwanej decyzji zakupowej.
Orlen Deutschland
Orlen Deutschland powstał w 2003 roku wraz z przejęciem 494 stacji paliw od brytyjskiego koncernu energetycznego BP, tzw. pakiet Nord. W ramach przejęcia Veba Oel i Aral, BP zostało zobowiązane przez Federalny Urząd Kartelowy do oddania czterech procent łącznego udziału w rynku BP-Aral. Cena zakupu wyniosła 140 mln euro plus aktywa obrotowe na dzień sprzedaży; było to największe jak dotąd zaangażowanie zagraniczne polskiej firmy.
Pierwsza stacja benzynowa pod szyldem Orlen w Niemczech została otwarta 6 czerwca 2003 roku w Berlinie w obecności ówczesnego ministra gospodarki i pracy Wolfganga Clementa oraz ówczesnego polskiego ministra Jerzego Hausnera.
Powstanie firmy i jej wejście na rynek było więc w pełni zgodne z duchem procesu zjednoczenia Europy i miało zaznaczyć, że polska gospodarka jest przygotowana do zbliżającego się członkostwa w Unii Europejskiej. Wreszcie, 7 czerwca 2003 r. odbyło się referendum, w którym obywatele Polski opowiedzieli się za przystąpieniem do UE.
Firma Ciech
Od roku 2007 na niemieckim rynku obecna jest polska firma chemiczna Ciech SA. W 2007 roku, Ciech przejął kontrolę nad firmą Sodawerk Stassfurt – niemieckim producentem sody. Dzięki temu przejęciu, polska firma zdobyła 35 proc. udział w niemieckim rynku sody, a jednocześnie stała się drugim największym producentem sody w Europie.
Ekoenergetyka-Polska
Ekoenergetyka z Zielonej Góry może pochwalić się dużymi sukcesami na rynku niemieckim.
Ekoenergetyka-Polska zawarła umowę m.in. z niemieckim przedsiębiorstwem komunikacyjnym Berliner Verkehrsbetriebe na dostawę 130 stacji ładowania o mocy 150 kW do Berlina. To kolejne takie zlecenie dla Ekoenergetyki w Niemczech, wcześniej firma realizowała projekty w Hamburgu i Monachium. Niemiecka stolica zamierza do 2030 roku wymienić flotę liczącą 1,5 tys. autobusów na te z napędem elektrycznym. Ekoenergetyka dostarczyła ponad 500 stacji ładowania do 60 miast w 12 krajach, a ich łączna moc wynosi 45 tys. kW. Z instalacji dostarczonej przez polskiego producenta korzystają pojazdy nie tylko w Niemczech, ale i w Norwegii, Szwecji, Hiszpanii, Finlandii, Rosji i Singapurze.
Firmy produkujące okna
Drutex rozwija swoją sprzedaż w Niemczech. Producent współpracuje z niemiecką firmą Fensterwelten, która otworzy trzecie biuro sprzedaży stolarki z Polski w Nadrenii Północnej-Westfalii.
Nowy sklep zostanie otwarty w Solingen pod koniec sierpnia. Na terenie 80 mkw zaplanowano wystawkę, dzięki której klienci będą mogli zobaczyć ofertę Drutexu. Firma chce sprzedawać w tym sklepie okna i drzwi z PCW, aluminium, drewna z aluminium, ale także drzwi tarasowe i balkonowe. W sklepie zaprezentowane będą również rolety wewnętrzne i adaptacyjne. Producent z Bytowa to kolejna firma, która dynamicznie rozwija sprzedaż w u naszych sąsiadów zza Odry.
Producent z powiatu nowosądeckiego jeszcze w ubiegłym roku założył spółkę Wisniowski Deutschland GmbH z siedzibą w Hagen w Niemczech. Kapitał zakładowy spółki wynosi 150 tys. euro. Na początku dyrektorem zarządzającym spółki był Michał Drąg, a prokurentem Nicolas Asbeck. W tym roku doszło do zmian na podstawie których wymienione osoby zostały wkreślone z niemieckiego odpowiednika KRS, a na ich miejsce został wpisany Paweł Cymorek, który piastuje stanowisko dyrektora zarządzającego.
Również plany firmy Wiśniowski, producent bram garażowych i przemysłowych, ogrodzeń stalowych, stolarki stalowej i aluminiowej, chce zwiększać swoją obecność na rynku za Odrą. Zapewne jest to związane z sytuacją na rynku, która jest bardzo dobrze rokująca dla branży producentów okien, stolarki i bram.
Kolejną firmą, która poszerza swoje rynki zbytu o rynek niemiecki to firma ATLANT. Przedsiębiorstwo to jest znanym na Podlasiu producentem stolarki okiennej i drzwiowej PCV i ALU. Dysponuje własnym działem produkcji oraz obecnie jest na etapie rozbudowy takich działów jak: marketing, dział badawczo-rozwojowy, a także sieć dystrybucyjną w kraju i za granicą. Wyroby ATLANT są cenione nie tylko w Polsce, ale także w krajach Unii Europejskiej.
Kolejne firmy z sukcesami na rynku niemieckim to Pesa, Reserved, Solaris, Comarch…
Jak zacząć?
Sposobów zaistnienia na rynku niemieckim jest kilka. Można rozpoczynać od podwykonawstwa niemieckich firm, by w dalszej kolejności zdobywać własnych klientów. W ten sposób przeniosło swoje biznesy do Niemiec wiele firm budowlanych i transportowych.
Innym sposobem jest założenie spółki GmbH. Jest to sposób kosztowny, ale też dający w późniejszym etapie największą renomę i wiarygodność.
Trzeci sposób polega na wykupieniu udziałów lub nawet całej firmy niemieckiej. Jest to w ostatnim czasie o tyle łatwe, że wielu przedsiębiorców niemieckich przechodzi na emeryturę i nie posiadają spadkobierców. Przekazanie komuś firmy jest sposobem na to, żeby budowana przez lata pozycja i rozpoznawalność marki nie poszły na marne. Szacuje się, że ponad 700 tys. niemieckich przedsiębiorców jest w wieku 60 lat i więcej, a ponad 30% chce sprzedać swoją firmę. Jest to więc szansa dla polskiego kapitału.
Podsumowanie
Możesz dołączyć do prawie dwóch tysięcy polskich form, które rozpoczęły działalność gospodarczą w Niemczech. Z nami cały proces tworzenia firmy przebiegnie tak, żebyś zaoszczędził maksimum czasu i pieniędzy. Zapewnimy ci opiekę prawną, księgową i marketingową na samym początku twojej inwestycji.
Zapraszamy do kontaktu i rozmowy! Zadzwoń: +48 791 091 22
Jeszcze nie tak dawno Polska uchodziła za kraj dobry tylko do tego, żeby w nim inwestować. Teraz to polscy przedsiębiorcy coraz częściej inwestują swój kapitał poza granicami. I najczęściej robią to w Niemczech.
Polska ekspansja gospodarcza
Według Polskiego Instytutu Ekonomicznego coraz więcej polskich przedsiębiorców decyduje się na ekspansje na zagraniczne rynki. Co ciekawe, dla wielu z nich krajem, w którym chcą inwestować swoje pieniądze, są Niemcy.
Jak się okazuje, aż 96% polskich przedsiębiorców, którzy otworzyli swoje biznesy za zachodnią granicą, uważa, że to była bardzo dobra decyzja.
W październiku 2020 wartość eksportu towarów z Polski po raz pierwszy w historii przekroczyła 100 mld zł – wynika z danych NBP. Nadwyżka na rachunku bieżącym w perspektywie roku wynosi aż 3,5 proc. PKB.
Wśród powodów swojego zadowolenia wymieniają między innymi świetną infrastrukturę oraz przyjazne podejście wszelkich instytucji fiskalnych do osób prowadzących działalność gospodarczą. Nie bez znaczenie jest też możliwość zewnętrznego finansowania i dotacji do prowadzenia działalności.
Rynek niemiecki nie jest łatwy i trzeba dobrze się przygotować do wejścia. Nie jest to jednak bariera, której nie można pokonać. Dla wielu firm z różnych sektorów gospodarki – od nowoczesnych technologii aż po meblarstwo i budownictwo, założenie działalności w Niemczech stały się punktem skokowego rozwoju.
Polskie firmy w Niemczech
Star
Star jest marką stacji paliw należącą do spółki ORLEN Deutschland GmbH, która działa na rynku niemieckim od 2003 roku i posiada ponad 580 stacji paliw.
Pierwotnie firma zamierzała stworzyć sieć stacji paliw na rynku niemieckim pod marką Orlen. Jednak ze względów strategicznych już w 2007 r. podjęto decyzję o używaniu nazwy marki Star, gdyż Niemcy unikali polskiej stacji benzynowej Orlen…Dlatego przy ekspansji na rynek niemiecki, opracowanie strategii marki i jej komunikacji jest kluczowe, aby nie prowadziło do przerwanej decyzji zakupowej.
Orlen Deutschland
Orlen Deutschland powstał w 2003 roku wraz z przejęciem 494 stacji paliw od brytyjskiego koncernu energetycznego BP, tzw. pakiet Nord. W ramach przejęcia Veba Oel i Aral, BP zostało zobowiązane przez Federalny Urząd Kartelowy do oddania czterech procent łącznego udziału w rynku BP-Aral. Cena zakupu wyniosła 140 mln euro plus aktywa obrotowe na dzień sprzedaży; było to największe jak dotąd zaangażowanie zagraniczne polskiej firmy.
Pierwsza stacja benzynowa pod szyldem Orlen w Niemczech została otwarta 6 czerwca 2003 roku w Berlinie w obecności ówczesnego ministra gospodarki i pracy Wolfganga Clementa oraz ówczesnego polskiego ministra Jerzego Hausnera.
Powstanie firmy i jej wejście na rynek było więc w pełni zgodne z duchem procesu zjednoczenia Europy i miało zaznaczyć, że polska gospodarka jest przygotowana do zbliżającego się członkostwa w Unii Europejskiej. Wreszcie, 7 czerwca 2003 r. odbyło się referendum, w którym obywatele Polski opowiedzieli się za przystąpieniem do UE.
Firma Ciech
Od roku 2007 na niemieckim rynku obecna jest polska firma chemiczna Ciech SA. W 2007 roku, Ciech przejął kontrolę nad firmą Sodawerk Stassfurt – niemieckim producentem sody. Dzięki temu przejęciu, polska firma zdobyła 35 proc. udział w niemieckim rynku sody, a jednocześnie stała się drugim największym producentem sody w Europie.
Ekoenergetyka-Polska
Ekoenergetyka z Zielonej Góry może pochwalić się dużymi sukcesami na rynku niemieckim.
Ekoenergetyka-Polska zawarła umowę m.in. z niemieckim przedsiębiorstwem komunikacyjnym Berliner Verkehrsbetriebe na dostawę 130 stacji ładowania o mocy 150 kW do Berlina. To kolejne takie zlecenie dla Ekoenergetyki w Niemczech, wcześniej firma realizowała projekty w Hamburgu i Monachium. Niemiecka stolica zamierza do 2030 roku wymienić flotę liczącą 1,5 tys. autobusów na te z napędem elektrycznym. Ekoenergetyka dostarczyła ponad 500 stacji ładowania do 60 miast w 12 krajach, a ich łączna moc wynosi 45 tys. kW. Z instalacji dostarczonej przez polskiego producenta korzystają pojazdy nie tylko w Niemczech, ale i w Norwegii, Szwecji, Hiszpanii, Finlandii, Rosji i Singapurze.
Firmy produkujące okna
Drutex rozwija swoją sprzedaż w Niemczech. Producent współpracuje z niemiecką firmą Fensterwelten, która otworzy trzecie biuro sprzedaży stolarki z Polski w Nadrenii Północnej-Westfalii.
Nowy sklep zostanie otwarty w Solingen pod koniec sierpnia. Na terenie 80 mkw zaplanowano wystawkę, dzięki której klienci będą mogli zobaczyć ofertę Drutexu. Firma chce sprzedawać w tym sklepie okna i drzwi z PCW, aluminium, drewna z aluminium, ale także drzwi tarasowe i balkonowe. W sklepie zaprezentowane będą również rolety wewnętrzne i adaptacyjne. Producent z Bytowa to kolejna firma, która dynamicznie rozwija sprzedaż w u naszych sąsiadów zza Odry.
Producent z powiatu nowosądeckiego jeszcze w ubiegłym roku założył spółkę Wisniowski Deutschland GmbH z siedzibą w Hagen w Niemczech. Kapitał zakładowy spółki wynosi 150 tys. euro. Na początku dyrektorem zarządzającym spółki był Michał Drąg, a prokurentem Nicolas Asbeck. W tym roku doszło do zmian na podstawie których wymienione osoby zostały wkreślone z niemieckiego odpowiednika KRS, a na ich miejsce został wpisany Paweł Cymorek, który piastuje stanowisko dyrektora zarządzającego.
Również plany firmy Wiśniowski, producent bram garażowych i przemysłowych, ogrodzeń stalowych, stolarki stalowej i aluminiowej, chce zwiększać swoją obecność na rynku za Odrą. Zapewne jest to związane z sytuacją na rynku, która jest bardzo dobrze rokująca dla branży producentów okien, stolarki i bram.
Kolejną firmą, która poszerza swoje rynki zbytu o rynek niemiecki to firma ATLANT. Przedsiębiorstwo to jest znanym na Podlasiu producentem stolarki okiennej i drzwiowej PCV i ALU. Dysponuje własnym działem produkcji oraz obecnie jest na etapie rozbudowy takich działów jak: marketing, dział badawczo-rozwojowy, a także sieć dystrybucyjną w kraju i za granicą. Wyroby ATLANT są cenione nie tylko w Polsce, ale także w krajach Unii Europejskiej.
Kolejne firmy z sukcesami na rynku niemieckim to Pesa, Reserved, Solaris, Comarch…
Jak zacząć?
Sposobów zaistnienia na rynku niemieckim jest kilka. Można rozpoczynać od podwykonawstwa niemieckich firm, by w dalszej kolejności zdobywać własnych klientów. W ten sposób przeniosło swoje biznesy do Niemiec wiele firm budowlanych i transportowych.
Innym sposobem jest założenie spółki GmbH. Jest to sposób kosztowny, ale też dający w późniejszym etapie największą renomę i wiarygodność.
Trzeci sposób polega na wykupieniu udziałów lub nawet całej firmy niemieckiej. Jest to w ostatnim czasie o tyle łatwe, że wielu przedsiębiorców niemieckich przechodzi na emeryturę i nie posiadają spadkobierców. Przekazanie komuś firmy jest sposobem na to, żeby budowana przez lata pozycja i rozpoznawalność marki nie poszły na marne. Szacuje się, że ponad 700 tys. niemieckich przedsiębiorców jest w wieku 60 lat i więcej, a ponad 30% chce sprzedać swoją firmę. Jest to więc szansa dla polskiego kapitału.
Podsumowanie
Możesz dołączyć do prawie dwóch tysięcy polskich form, które rozpoczęły działalność gospodarczą w Niemczech. Z nami cały proces tworzenia firmy przebiegnie tak, żebyś zaoszczędził maksimum czasu i pieniędzy. Zapewnimy ci opiekę prawną, księgową i marketingową na samym początku twojej inwestycji.
Zapraszamy do kontaktu i rozmowy! Zadzwoń: +48 791 091 22
Jeszcze nie tak dawno Polska uchodziła za kraj dobry tylko do tego, żeby w nim inwestować. Teraz to polscy przedsiębiorcy coraz częściej inwestują swój kapitał poza granicami. I najczęściej robią to w Niemczech.
Polska ekspansja gospodarcza
Według Polskiego Instytutu Ekonomicznego coraz więcej polskich przedsiębiorców decyduje się na ekspansje na zagraniczne rynki. Co ciekawe, dla wielu z nich krajem, w którym chcą inwestować swoje pieniądze, są Niemcy.
Jak się okazuje, aż 96% polskich przedsiębiorców, którzy otworzyli swoje biznesy za zachodnią granicą, uważa, że to była bardzo dobra decyzja.
W październiku 2020 wartość eksportu towarów z Polski po raz pierwszy w historii przekroczyła 100 mld zł – wynika z danych NBP. Nadwyżka na rachunku bieżącym w perspektywie roku wynosi aż 3,5 proc. PKB.
Wśród powodów swojego zadowolenia wymieniają między innymi świetną infrastrukturę oraz przyjazne podejście wszelkich instytucji fiskalnych do osób prowadzących działalność gospodarczą. Nie bez znaczenie jest też możliwość zewnętrznego finansowania i dotacji do prowadzenia działalności.
Rynek niemiecki nie jest łatwy i trzeba dobrze się przygotować do wejścia. Nie jest to jednak bariera, której nie można pokonać. Dla wielu firm z różnych sektorów gospodarki – od nowoczesnych technologii aż po meblarstwo i budownictwo, założenie działalności w Niemczech stały się punktem skokowego rozwoju.
Polskie firmy w Niemczech
Star
Star jest marką stacji paliw należącą do spółki ORLEN Deutschland GmbH, która działa na rynku niemieckim od 2003 roku i posiada ponad 580 stacji paliw.
Pierwotnie firma zamierzała stworzyć sieć stacji paliw na rynku niemieckim pod marką Orlen. Jednak ze względów strategicznych już w 2007 r. podjęto decyzję o używaniu nazwy marki Star, gdyż Niemcy unikali polskiej stacji benzynowej Orlen…Dlatego przy ekspansji na rynek niemiecki, opracowanie strategii marki i jej komunikacji jest kluczowe, aby nie prowadziło do przerwanej decyzji zakupowej.
Orlen Deutschland
Orlen Deutschland powstał w 2003 roku wraz z przejęciem 494 stacji paliw od brytyjskiego koncernu energetycznego BP, tzw. pakiet Nord. W ramach przejęcia Veba Oel i Aral, BP zostało zobowiązane przez Federalny Urząd Kartelowy do oddania czterech procent łącznego udziału w rynku BP-Aral. Cena zakupu wyniosła 140 mln euro plus aktywa obrotowe na dzień sprzedaży; było to największe jak dotąd zaangażowanie zagraniczne polskiej firmy.
Pierwsza stacja benzynowa pod szyldem Orlen w Niemczech została otwarta 6 czerwca 2003 roku w Berlinie w obecności ówczesnego ministra gospodarki i pracy Wolfganga Clementa oraz ówczesnego polskiego ministra Jerzego Hausnera.
Powstanie firmy i jej wejście na rynek było więc w pełni zgodne z duchem procesu zjednoczenia Europy i miało zaznaczyć, że polska gospodarka jest przygotowana do zbliżającego się członkostwa w Unii Europejskiej. Wreszcie, 7 czerwca 2003 r. odbyło się referendum, w którym obywatele Polski opowiedzieli się za przystąpieniem do UE.
Firma Ciech
Od roku 2007 na niemieckim rynku obecna jest polska firma chemiczna Ciech SA. W 2007 roku, Ciech przejął kontrolę nad firmą Sodawerk Stassfurt – niemieckim producentem sody. Dzięki temu przejęciu, polska firma zdobyła 35 proc. udział w niemieckim rynku sody, a jednocześnie stała się drugim największym producentem sody w Europie.
Ekoenergetyka-Polska
Ekoenergetyka z Zielonej Góry może pochwalić się dużymi sukcesami na rynku niemieckim.
Ekoenergetyka-Polska zawarła umowę m.in. z niemieckim przedsiębiorstwem komunikacyjnym Berliner Verkehrsbetriebe na dostawę 130 stacji ładowania o mocy 150 kW do Berlina. To kolejne takie zlecenie dla Ekoenergetyki w Niemczech, wcześniej firma realizowała projekty w Hamburgu i Monachium. Niemiecka stolica zamierza do 2030 roku wymienić flotę liczącą 1,5 tys. autobusów na te z napędem elektrycznym. Ekoenergetyka dostarczyła ponad 500 stacji ładowania do 60 miast w 12 krajach, a ich łączna moc wynosi 45 tys. kW. Z instalacji dostarczonej przez polskiego producenta korzystają pojazdy nie tylko w Niemczech, ale i w Norwegii, Szwecji, Hiszpanii, Finlandii, Rosji i Singapurze.
Firmy produkujące okna
Drutex rozwija swoją sprzedaż w Niemczech. Producent współpracuje z niemiecką firmą Fensterwelten, która otworzy trzecie biuro sprzedaży stolarki z Polski w Nadrenii Północnej-Westfalii.
Nowy sklep zostanie otwarty w Solingen pod koniec sierpnia. Na terenie 80 mkw zaplanowano wystawkę, dzięki której klienci będą mogli zobaczyć ofertę Drutexu. Firma chce sprzedawać w tym sklepie okna i drzwi z PCW, aluminium, drewna z aluminium, ale także drzwi tarasowe i balkonowe. W sklepie zaprezentowane będą również rolety wewnętrzne i adaptacyjne. Producent z Bytowa to kolejna firma, która dynamicznie rozwija sprzedaż w u naszych sąsiadów zza Odry.
Producent z powiatu nowosądeckiego jeszcze w ubiegłym roku założył spółkę Wisniowski Deutschland GmbH z siedzibą w Hagen w Niemczech. Kapitał zakładowy spółki wynosi 150 tys. euro. Na początku dyrektorem zarządzającym spółki był Michał Drąg, a prokurentem Nicolas Asbeck. W tym roku doszło do zmian na podstawie których wymienione osoby zostały wkreślone z niemieckiego odpowiednika KRS, a na ich miejsce został wpisany Paweł Cymorek, który piastuje stanowisko dyrektora zarządzającego.
Również plany firmy Wiśniowski, producent bram garażowych i przemysłowych, ogrodzeń stalowych, stolarki stalowej i aluminiowej, chce zwiększać swoją obecność na rynku za Odrą. Zapewne jest to związane z sytuacją na rynku, która jest bardzo dobrze rokująca dla branży producentów okien, stolarki i bram.
Kolejną firmą, która poszerza swoje rynki zbytu o rynek niemiecki to firma ATLANT. Przedsiębiorstwo to jest znanym na Podlasiu producentem stolarki okiennej i drzwiowej PCV i ALU. Dysponuje własnym działem produkcji oraz obecnie jest na etapie rozbudowy takich działów jak: marketing, dział badawczo-rozwojowy, a także sieć dystrybucyjną w kraju i za granicą. Wyroby ATLANT są cenione nie tylko w Polsce, ale także w krajach Unii Europejskiej.
Kolejne firmy z sukcesami na rynku niemieckim to Pesa, Reserved, Solaris, Comarch…
Jak zacząć?
Sposobów zaistnienia na rynku niemieckim jest kilka. Można rozpoczynać od podwykonawstwa niemieckich firm, by w dalszej kolejności zdobywać własnych klientów. W ten sposób przeniosło swoje biznesy do Niemiec wiele firm budowlanych i transportowych.
Innym sposobem jest założenie spółki GmbH. Jest to sposób kosztowny, ale też dający w późniejszym etapie największą renomę i wiarygodność.
Trzeci sposób polega na wykupieniu udziałów lub nawet całej firmy niemieckiej. Jest to w ostatnim czasie o tyle łatwe, że wielu przedsiębiorców niemieckich przechodzi na emeryturę i nie posiadają spadkobierców. Przekazanie komuś firmy jest sposobem na to, żeby budowana przez lata pozycja i rozpoznawalność marki nie poszły na marne. Szacuje się, że ponad 700 tys. niemieckich przedsiębiorców jest w wieku 60 lat i więcej, a ponad 30% chce sprzedać swoją firmę. Jest to więc szansa dla polskiego kapitału.
Podsumowanie
Możesz dołączyć do prawie dwóch tysięcy polskich form, które rozpoczęły działalność gospodarczą w Niemczech. Z nami cały proces tworzenia firmy przebiegnie tak, żebyś zaoszczędził maksimum czasu i pieniędzy. Zapewnimy ci opiekę prawną, księgową i marketingową na samym początku twojej inwestycji.
Zapraszamy do kontaktu i rozmowy! Zadzwoń: +48 791 091 22
Jeszcze nie tak dawno Polska uchodziła za kraj dobry tylko do tego, żeby w nim inwestować. Teraz to polscy przedsiębiorcy coraz częściej inwestują swój kapitał poza granicami. I najczęściej robią to w Niemczech.
Polska ekspansja gospodarcza
Według Polskiego Instytutu Ekonomicznego coraz więcej polskich przedsiębiorców decyduje się na ekspansje na zagraniczne rynki. Co ciekawe, dla wielu z nich krajem, w którym chcą inwestować swoje pieniądze, są Niemcy.
Jak się okazuje, aż 96% polskich przedsiębiorców, którzy otworzyli swoje biznesy za zachodnią granicą, uważa, że to była bardzo dobra decyzja.
W październiku 2020 wartość eksportu towarów z Polski po raz pierwszy w historii przekroczyła 100 mld zł – wynika z danych NBP. Nadwyżka na rachunku bieżącym w perspektywie roku wynosi aż 3,5 proc. PKB.
Wśród powodów swojego zadowolenia wymieniają między innymi świetną infrastrukturę oraz przyjazne podejście wszelkich instytucji fiskalnych do osób prowadzących działalność gospodarczą. Nie bez znaczenie jest też możliwość zewnętrznego finansowania i dotacji do prowadzenia działalności.
Rynek niemiecki nie jest łatwy i trzeba dobrze się przygotować do wejścia. Nie jest to jednak bariera, której nie można pokonać. Dla wielu firm z różnych sektorów gospodarki – od nowoczesnych technologii aż po meblarstwo i budownictwo, założenie działalności w Niemczech stały się punktem skokowego rozwoju.
Polskie firmy w Niemczech
Star
Star jest marką stacji paliw należącą do spółki ORLEN Deutschland GmbH, która działa na rynku niemieckim od 2003 roku i posiada ponad 580 stacji paliw.
Pierwotnie firma zamierzała stworzyć sieć stacji paliw na rynku niemieckim pod marką Orlen. Jednak ze względów strategicznych już w 2007 r. podjęto decyzję o używaniu nazwy marki Star, gdyż Niemcy unikali polskiej stacji benzynowej Orlen…Dlatego przy ekspansji na rynek niemiecki, opracowanie strategii marki i jej komunikacji jest kluczowe, aby nie prowadziło do przerwanej decyzji zakupowej.
Orlen Deutschland
Orlen Deutschland powstał w 2003 roku wraz z przejęciem 494 stacji paliw od brytyjskiego koncernu energetycznego BP, tzw. pakiet Nord. W ramach przejęcia Veba Oel i Aral, BP zostało zobowiązane przez Federalny Urząd Kartelowy do oddania czterech procent łącznego udziału w rynku BP-Aral. Cena zakupu wyniosła 140 mln euro plus aktywa obrotowe na dzień sprzedaży; było to największe jak dotąd zaangażowanie zagraniczne polskiej firmy.
Pierwsza stacja benzynowa pod szyldem Orlen w Niemczech została otwarta 6 czerwca 2003 roku w Berlinie w obecności ówczesnego ministra gospodarki i pracy Wolfganga Clementa oraz ówczesnego polskiego ministra Jerzego Hausnera.
Powstanie firmy i jej wejście na rynek było więc w pełni zgodne z duchem procesu zjednoczenia Europy i miało zaznaczyć, że polska gospodarka jest przygotowana do zbliżającego się członkostwa w Unii Europejskiej. Wreszcie, 7 czerwca 2003 r. odbyło się referendum, w którym obywatele Polski opowiedzieli się za przystąpieniem do UE.
Firma Ciech
Od roku 2007 na niemieckim rynku obecna jest polska firma chemiczna Ciech SA. W 2007 roku, Ciech przejął kontrolę nad firmą Sodawerk Stassfurt – niemieckim producentem sody. Dzięki temu przejęciu, polska firma zdobyła 35 proc. udział w niemieckim rynku sody, a jednocześnie stała się drugim największym producentem sody w Europie.
Ekoenergetyka-Polska
Ekoenergetyka z Zielonej Góry może pochwalić się dużymi sukcesami na rynku niemieckim.
Ekoenergetyka-Polska zawarła umowę m.in. z niemieckim przedsiębiorstwem komunikacyjnym Berliner Verkehrsbetriebe na dostawę 130 stacji ładowania o mocy 150 kW do Berlina. To kolejne takie zlecenie dla Ekoenergetyki w Niemczech, wcześniej firma realizowała projekty w Hamburgu i Monachium. Niemiecka stolica zamierza do 2030 roku wymienić flotę liczącą 1,5 tys. autobusów na te z napędem elektrycznym. Ekoenergetyka dostarczyła ponad 500 stacji ładowania do 60 miast w 12 krajach, a ich łączna moc wynosi 45 tys. kW. Z instalacji dostarczonej przez polskiego producenta korzystają pojazdy nie tylko w Niemczech, ale i w Norwegii, Szwecji, Hiszpanii, Finlandii, Rosji i Singapurze.
Firmy produkujące okna
Drutex rozwija swoją sprzedaż w Niemczech. Producent współpracuje z niemiecką firmą Fensterwelten, która otworzy trzecie biuro sprzedaży stolarki z Polski w Nadrenii Północnej-Westfalii.
Nowy sklep zostanie otwarty w Solingen pod koniec sierpnia. Na terenie 80 mkw zaplanowano wystawkę, dzięki której klienci będą mogli zobaczyć ofertę Drutexu. Firma chce sprzedawać w tym sklepie okna i drzwi z PCW, aluminium, drewna z aluminium, ale także drzwi tarasowe i balkonowe. W sklepie zaprezentowane będą również rolety wewnętrzne i adaptacyjne. Producent z Bytowa to kolejna firma, która dynamicznie rozwija sprzedaż w u naszych sąsiadów zza Odry.
Producent z powiatu nowosądeckiego jeszcze w ubiegłym roku założył spółkę Wisniowski Deutschland GmbH z siedzibą w Hagen w Niemczech. Kapitał zakładowy spółki wynosi 150 tys. euro. Na początku dyrektorem zarządzającym spółki był Michał Drąg, a prokurentem Nicolas Asbeck. W tym roku doszło do zmian na podstawie których wymienione osoby zostały wkreślone z niemieckiego odpowiednika KRS, a na ich miejsce został wpisany Paweł Cymorek, który piastuje stanowisko dyrektora zarządzającego.
Również plany firmy Wiśniowski, producent bram garażowych i przemysłowych, ogrodzeń stalowych, stolarki stalowej i aluminiowej, chce zwiększać swoją obecność na rynku za Odrą. Zapewne jest to związane z sytuacją na rynku, która jest bardzo dobrze rokująca dla branży producentów okien, stolarki i bram.
Kolejną firmą, która poszerza swoje rynki zbytu o rynek niemiecki to firma ATLANT. Przedsiębiorstwo to jest znanym na Podlasiu producentem stolarki okiennej i drzwiowej PCV i ALU. Dysponuje własnym działem produkcji oraz obecnie jest na etapie rozbudowy takich działów jak: marketing, dział badawczo-rozwojowy, a także sieć dystrybucyjną w kraju i za granicą. Wyroby ATLANT są cenione nie tylko w Polsce, ale także w krajach Unii Europejskiej.
Kolejne firmy z sukcesami na rynku niemieckim to Pesa, Reserved, Solaris, Comarch…
Jak zacząć?
Sposobów zaistnienia na rynku niemieckim jest kilka. Można rozpoczynać od podwykonawstwa niemieckich firm, by w dalszej kolejności zdobywać własnych klientów. W ten sposób przeniosło swoje biznesy do Niemiec wiele firm budowlanych i transportowych.
Innym sposobem jest założenie spółki GmbH. Jest to sposób kosztowny, ale też dający w późniejszym etapie największą renomę i wiarygodność.
Trzeci sposób polega na wykupieniu udziałów lub nawet całej firmy niemieckiej. Jest to w ostatnim czasie o tyle łatwe, że wielu przedsiębiorców niemieckich przechodzi na emeryturę i nie posiadają spadkobierców. Przekazanie komuś firmy jest sposobem na to, żeby budowana przez lata pozycja i rozpoznawalność marki nie poszły na marne. Szacuje się, że ponad 700 tys. niemieckich przedsiębiorców jest w wieku 60 lat i więcej, a ponad 30% chce sprzedać swoją firmę. Jest to więc szansa dla polskiego kapitału.
Podsumowanie
Możesz dołączyć do prawie dwóch tysięcy polskich form, które rozpoczęły działalność gospodarczą w Niemczech. Z nami cały proces tworzenia firmy przebiegnie tak, żebyś zaoszczędził maksimum czasu i pieniędzy. Zapewnimy ci opiekę prawną, księgową i marketingową na samym początku twojej inwestycji.
Zapraszamy do kontaktu i rozmowy! Zadzwoń: +48 791 091 22
